Wiadukty kolejowe na trasie Wałbrzych – Kłodzko
Nowa Ruda – Czarny Most
Wiadukt kolejowy nad doliną Woliborki – wzniesiony w latach 1879-1880, niegdyś uważany za najwyższy w całej monarchii, tzw. „Czarny Most”. Wysokość od osi toru do powierzchni lustra wody rzeki wynosi 36 m. Biegnie po łuku. Na 4 kamiennych pylonach oraz 3 filarach z czerwonego piaskowca położono 2 nitowane stalowe konstrukcje o długości 148 m. Jedną zdjęto w 1993 r., by zmniejszyć nacisk na filary.
Zdrojowisko
Długość mostu to 148,4 metry. Wysokość toru jazdy nad doliną Jugowskiego Potoku 30 m. Most kształtem zbliżony do Czarnego Mostu w Nowej Rudzie – trzy ceglane filary z prześwitami i cztery kratownicowe przęsła z jazdą górą. Na przęsłach południowych jest zdemontowany jeden tor, prawdopodobnie od końca wojny.
Zatorze
Żelazny wiadukt przerzucony nad Zatorzem w Drogosławiu, zwany przed wojną Leedenbrücke, znajduje się na malowniczej trasie kolejowej Kłodzko Wałbrzych i jest jedną z jej atrakcji. Mając długość 181 m jest najdłuższym wiaduktem na tej linii. Wysoki na 30 m do dna strumienia i 27 m do drogi. Most zbudowany jest z 5 przęseł stalowych, kratownicowych, wolnopodpartych o długości 36,2 m każde. W dniu kapitulacji 8 maja 1945 roku wycofujące się niemieckie oddziały wojskowe (Heeresgruppe Schoerner) wysadziły wiadukt. Do wysadzenia wykorzystano 5 min powietrznych z czego 3 eksplodowały. Linia nie mogła być wykorzystana na całej długości, dlatego też przystąpiono do odbudowy jednego przęsła, które było wykonane według projektu inżyniera Ptaszyńskiego z drewna, stąd też nazwa „most na zapałkach". Podczas prac doszło do tragicznego wypadku (upadek z wysokości), w którym zginął cieśla Felix Matzner. Nie tylko z tego powodu drewniany tymczasowy most nazwano „mostem śmierci". Podobno tak był niebezpieczny, że skład jechał przez most bez ludzi, dopiero po drugiej stronie pasażerowie ponownie wsiadali do wagonów. Metalowe przęsło wykonała w latach 40-tych Huta Kościuszko. Drugiego nie założono do dnia dzisiejszego. Wiadukt ten w całej konstrukcji jest polski i ma, jako jedyny na tej linii, odmienną konstrukcję, ponieważ tylko on w tych rejonach został wysadzony.
Ludwikowce Kłodzkie
Potężny, czteroprzęsłowy most kolejowy przerzucony nad doliną bezimiennego potoku, dopływu Włodzicy. Kratownica przęseł opiera się na 3 kamiennych filarach z prześwitami podkreślającymi lekkość konstrukcji. Filary są ustawione z przesunięciem, przez co ułożony tor poprowadzony jest lekkim łukiem. Wysokość mostu w najwyższym punkcie (świetle) 31 metrów, długość 165 metrów. Dwa środkowe dźwigary jednego przęsła mają podwieszone paraboliczne pasy rozkładające lepiej naprężenia. Most zachował pierwotną formę i nie został uszkodzony w wyniku działań wojennych, ani powojennych rozbiórek „trofiejnych", czyli wykonywanych przez zdobywającą region w ostatnich miesiacach II wojny światowej Armię Czerwoną. Obydwa tory na moście są czynne, ruchem na moście kieruje nastawnia LK przy wschodnim przyczółku.
Wiadukt w Lewinie Kłodzkim na Trasie Kłodzko – Kudowa-Zdrój
Wiadukt kolejowy położony w Lewinie Kłodzkim nad międzynarodową trasą numer 8. Linia kolejowa numer 309 z Kłodzka do Kudowy-Zdroju, wybudowany został przez włoskich inżynierów w latach 1903-1905. Efektowny, wieloprzęsłowy wiadukt wykonany z kamienia ma 27 m wysokości i 120 m długości. Budowla ma bardzo dobre proporcje przęseł i łuków, jest przykładem klasycznej konstrukcji inżynierskiej.
Wiadukty kolejowe na nieistniejącej trasie Kłodzko – Radków (dwa w Ratnie Dolnym)
Tunel kolejowy w Świerkach oraz w Długopolu-Zdroju