Początki Gorzanowa sięgają XIV w., mieścił się tu zamek, zniszczony w XV w. w czasie walk Ślązaków z królem Czech Jerzym z Podiebradów. Wieś kilkakrotnie zmieniała swoją nazwę (na początku nazywała się Arnoldisdorf, później Grafenort, a od roku 1945 r. - Gorzanów). Zachował się tu jeden z najcenniejszych i największych na terenie ziemi kłodzkiej zespołów obiektów zabytkowych, w skład którego wchodzą: kościół, kaplice, zespoły dworskie, okazalsze zagrody kmiece i kapliczki przydrożne. Renesansowe założenie pałacowe na zlecenie kolejnego właściciela hrabiego Johanna Friedricha von Herberstein przebudowano w latach 1653-1657 w stylu barokowym.
W latach 1816–1847 w pałacu działał teatr, w którym wystawiano niewielkie sztuki sceniczne i opery, na które zapraszano także miejscową ludność. Przyjeżdżał tu występował, pisał wiersze i reżyserował przedstawienia Carl von Holtei, niemiecki poeta romantyczny. Herbersteinowie bywali tutaj do końca 1930 roku. Obecnie niszczejący wiele lat pałac jest remontowany przez nowego właściciela, odsłaniając przy tym coraz to nowe tajemnice i niezbadane dotąd skarby. W pałacu odbywają się koncerty i spektakle teatralne, konferencje oraz inne imprezy.
Zamek Stillfriedów w Nowej Rudzie
Pierwsza wzmianka o nim pochodzi z 1352 r. i mówi o drewnianym zamku na kamiennych fundamentach wybudowanym przez Wusthuba (właściciela Nowej Rudy), kolejny właściciel von Donyn polecił w tym miejscu wznieść zamek kamienny, a kolejny, von Stilfried w latach 1536-1550 zleca jego rozbudowę. W 1622 r. zamek spłonął w czasie najazdu na miasto wojsk cesarskich. W 1663 r. dokonano odbudowy i przebudowy zamku. Kolejne przebudowy spowodowały, że widoczne są różne formy architektoniczne, ale dominującym stylem całego obiektu pozostaje późny barok. Okazały czteroskrzydłowy budynek z wewnętrznym dziedzińcem i pięcioosiowym portykiem zwieńczonym balustradą i mansardowym dachem wznosi się na krawędzi skarpy tzw. górnego miasta i od strony południowo - zachodniej zamyka, wraz z dawnym placem przedzamcza, noworudzki rynek. Obecnie własność prywatna.
Willa Konrad (Villa Conrad) w Nowej Rudzie
Villa Conrad, jest przepięknym zabytkiem architektury na terenie miasta Nowa Ruda. Stylowy i z rozmachem wybudowany zabytek powstał na stromym zboczu góry. Posiada mnóstwo przepięknych detali architektonicznych w stylu neorenesansu, łączonego z gotyckimi, cylindrycznymi basztami i wysokimi, strzelistymi wieżami, mur oporowy w kształcie wałów bastionowych. Budowla powstała w roku 1889, wybudował ją radca miejski i ówczesny biznesmen Carl Conrad. Z willą związanych jest kilka tragicznych historii, czego pamiątką jest postawiony kamienny krzyż znajdujący się w bezpośredniej bliskości ulicy Piłsudskiego, Villi Conrad oraz pobliskich ogrodów działkowych. Obecnie Villa Conrada niszczeje w zastraszającym tempie i czeka na nowego właściciela który ożywi ten piękny zabytek.
Dwór wzniesiony w 1598 r. przez Bernharda von Stillfrieda z charakterystycznym portalem wykonanym przez włoskiego kamieniarza, o czym świadczą liczne motywy zdobnicze. W czasie wojny 30-letniej oraz w drugiej poł. XVIII w. dwór pełnił okresowo siedzibę właścicieli dóbr noworudzkich. W latach 1796-1816 w jednej z sal odprawiane były nabożeństwa dla wspólnoty ewangelickiej. Następnie został odkupiony od rodziny von Magnis, kolejnych właścicieli, przez rodzinę Tschischwitzów, w których posiadaniu znajdował się do lat 30. XIX w. Następnym właścicielem był Alfred von Aulock z Poliwody. W 1823 r. dwór spłonął, po czym został odbudowany jeszcze w pierwszej poł. XIX w. Przebudowany w latach 1850-1860, kiedy dobudowano wieżę w stylu nawiązującym do neoklasycyzmu i tudorowskiego neogotyku. Do roku 1930 pełnił funkcję siedziby szlacheckiej, później użytkowany był jako rządcówka. Piwnice dworu od XVI w. były przeznaczone na magazyn wina. Dwór po 1945 r., był budynkiem użyteczności publicznej, a obecnie jest własnością prywatną, w budynku znajduje się hotel.
Zabytkowy dwór mieszkalny w Drogosławiu (dzielnica Nowej Rudy) z zaniedbanym parkiem i pomnikiem przyrody, kilkusetletnim bukiem.
Zamek na Skale w Trzebieszowicach
Udokumentowana historia Zamku w Trzebieszowicach sięga XV wieku. Pierwotna siedziba rycerska wzniesiona na skalistym brzegu rzeki Białej Lądeckiej była budowlą kamienno-drewnianą o charakterze obronnym. Do naszych czasów z tamtej budowli przetrwały fragmenty kamiennych ścian w piwnicach. Już w XVI wieku na ruinach siedziby rycerskiej zaczęto wznosić renesansowy dwór z wewnętrznym dziedzińcem. Pod koniec XVII wieku dwór nabył ród Wallisów. Mający francuskie pochodzenie Wallisowie, od 1200 roku mieszkali w irlandzkim zamku Carighmain. Tak też brzmiało początkowo ich nazwisko. Po tym, jak weszli w posiadanie Gór Wallijskich, dołączyli do niego drugi człon- Wallis. Brzmiało więc ono wówczas Carighmain – Wallis. Trzebieszowice były pierwszą i główną rezydencją Wallisów na ziemi kłodzkiej. Modernizację starego renesansowego dworu rozpoczęto najprawdopodobniej jeszcze na polecenie zmarłego w 1689 roku Georga Oliviera barona von Wallis. Najbardziej zmieniono wówczas wygląd rezydencji od strony rzeki, od południa i głównej wiejskiej drogi. Powstał wówczas nowy człon zamku ze stajniam i dwupiętrową oranżerią na piętrze a także nowa wieża.
Do niedawna porzucony i zapomniany, od kilku lat Zamek Sarny odzyskuje piękno kształtowane przez kolejnych właścicieli od 1590 r. Pierwszy fragment Zamku Sarny jest otwarty do zwiedzania codziennie w godz. 11:00-20:00. W domu bramnym (XVI w.) działa kawiarnia z doskonałymi ciastami. Można w niej też nabyć pocztówki w Kaplicą Św. Jana Nepomucena (1738). Projekt remontu Zamku Sarny i otaczających go budynków pomyślany jest na 20 lat. W jego trakcie pozyskujemy dotacje publiczne i prywatne datki na jego renowację. Każda wizyta na Zamku Sarny wspiera trwający remont.
Zamek Kapitanowo to jeden z najcenniejszych zabytków rezydencjonalno-obronnych w Polsce. Jego przeszło 700 lat historii oraz wyjątkowi mieszkańcy gwarantują niebywały poziom zarówno architektoniczny, jak i humanistycznej myśli tamtych czasów. Drugi co do wielkości donżon w Polsce, krużganki, kuchnie, tajne schody, tajna sala rady, pomieszczenie ostatecznej obrony to niektóre z pereł zamku. Niezwykła aura panująca we wnętrzach stanowi adekwatne tło dla wspaniałej kamieniarki w postaci unikatowych portali, obramień okiennych oraz kominków. Znakomita większość spośród 64 zamkowych sal nakryta została sklepieniami o przeróżnej konstrukcji. Kilka już wyremontowanych i umeblowanych antykami pomieszczeń oczekuje na miłośników dawnych dziejów Ziemi Kłodzkiej.
Zamek von Osterbergów w Ratnie Dolnym (w ruinie)
Wielki zespół zamkowy góruje nad małą wsią Ratno Dolne leżącą na ziemi kłodzkiej. Rzadko zdarza się, aby taki zabytek popadł w ruinę dopiero w latach 90-tych, ale Ratno jest niestety tego przykładem. Po wielkim pożarze zamknięte a częściowo zamurowane zostały wszelkie wejścia i otwory prowadzące do wnętrz zamkowych. Tylko jeden budynek jest nadal zamieszkały. Zamek zbudowany jest na nieregularnym planie, ma surowy wygląd - jedyną ozdobą jest oryginalna renesansowa attyka, często spotykana na Śląsku oraz barokowy portal z 1677 r. Uwagę zwraca bardzo wysoka 6-o kondygnacyjna wieża. Obok zamku stoi kilka budynków, także zwieńczonych tą samą attyką oraz mały cmentarz z niemieckimi grobami, zapewne właścicieli zamku. Poniżej rozciąga się park zamkowy (także będący już tylko cieniem dawnego parku)
z jeziorem i strumykiem. Widać więc, że cały kompleks zamkowy był ogromny.
Pierwotny zamek wzniesiono tu na miejscu wcześniejszego grodu w 1370. Był siedzibą rycerskiego rodu Glaubitzów i został zniszczony w czasie wojen husyckich. W latach 1580–1590 rodzina Tschirnhausów na miejscu zamku wzniosła renesansowy dwór, być może przez wykorzystanie fragmentów średniowiecznych, a na pewno przez dołączenie częściowo zachowanej wieży pierwotnego zamku. Do dwóch skrzydeł w latach 1614–1622 dobudowano następne dwa - południowe i wschodnie. W XVII wieku dwukrotnie uszkodzony – najpierw w czasie wojny trzydziestoletniej, później w wyniku pożaru miasta[1]. W latach 1686–1695, już za panowania władających majoratem w Międzylesiu od 1653 Althannów, dwór został powiększony o nową część barokową według projektu włoskiego architekta Jakoba Carovy. Budowlę powiększono o nowe dwa skrzydła i mur, zamykający nowo powstały dziedziniec. W XIX wieku obiekt odrestaurowano, po 1945 roku był praktycznie nieuszkodzony. W następnych latach był użytkowany przez kilka instytucji jako ośrodek wczasowy i kolonijny. W 1974 rezydencję ponownie dotknął pożar.
Zamek Leśna w Szczytnej
Góruje on nad Szczytną i okolicznymi miejscowościami, chociaż tak naprawdę widać go tylko z kilku miejsc. Już w XVII wieku stał na Szczytniku drewniany fort. W latach 1790-91, kiedy doszło do grożącego wojną napięcia w stosunkach prusko-austriackich, zbudowano tu pod kierunkiem mjr. Bonaventury von Raucha fort, stanowiący element systemu obronnego ziemi kłodzkiej. Ta i kilka innych placówek (m.in. Fort Karola koło Karłowa i forty na Kamiennej Górze i Wilhelma w Górach Bystrzyckich) miały przeciwdziałać próbom odzyskania Ziemi kłodzkiej przez Habsburgów. Podczas pokoju stacjonowało tu 12 żołnierzy z kompanii inwalidów, a na wypadek wojny załogę miano powiększyć do 120 ludzi. Fort na Szczytniku nigdy nie odegrał poważniejszej roli militarnej - w 1790 r. nie doszło do wojny, a podczas kampanii napoleońskiej nie był broniony i na polecenie dowództwa francuskiego został częściowo rozebrany. Nieco później budowę zamku z pozostałości fortecy, rozpoczął w roku 1827 Karol Leopold von Hochberg. Nazwano go Leśna Skała (Waldstein).
Zamek Szczerba w Gniewoszowie – ruiny
Wzniesiony na wzgórzu wznoszącym się 520 m n.p.m. kamienny zamek strzegł drogi handlowej, prowadzącej przez Przełęcz Międzyleską. Nie jest znana data budowy, ani fundatorów zamku. Pierwsza wzmianka pochodzi z końca XIII wieku, kiedy to czeski król Wacław II podarował go zakonowi cystersów z Kamieńca Ząbkowickiego. Już w 1318 roku zamek został po raz pierwszy zniszczony. Po odbudowie był własnością rycerzy czeskich. Z roku 1358 pochodzi dokument, który informuje, iż nowym właścicielem zamku został Otto von Glaubitz. W czasie wojen husyckich w 1428 roku zamek został ponownie zniszczony. Od tego czasu pozostaje w ruinie. Pozostałości zamku częściowo rozebrano w 1769 roku, wykorzystując uzyskany kamień do budowy browaru we wsi Różanka. Do naszych czasów zachowały się fragmenty murów z basztą i budynku mieszkalnego.
Ruiny Zamku Homole z XIII w. – Wzgórza Lewińskie
Ruiny zamku zwanego Homole, Homola lub Homoli we wsi Zielone-Ludowe pomiędzy Lewinem Kłodzkim
i Dusznikami-Zdrojem, stoją na szczycie zadrzewionego wzgórza Gomola o wysokości 733 m. Zamek wybudowany na planie nieregularnym miał niewielkie rozmiary. Składał się z wieży, budynku mieszkalnego i murów obwodowych. Kiedyś cała okolica była pod panowaniem Czech, a zamek stolicą małego państewka Gomolskiego. Dlatego też jest to jedyny zamek, który nie doznał uszczerbku w wyniki wojen husyckich. Znacznie wcześniej, bo już od X w. stał tu warowny gród broniący bardzo ważnego punktu strategicznego - przełęczy Polskie Wrota. Przechodził nią szlak handlowy z Pragi przez Wrocław nad Bałtyk. Do dzisiaj zachowała się tylko wysoka na ok. 8 m część wieży oraz w 2 miejscach resztki murów obwodowych. Mury wieży dochodziły do 3 m.
Zamek Karpień – ruiny
Ruiny zamku Karpień położone koło Lądka Zdroju mają wartości historyczne. To jedne z trzech zachowanych na terenie Ziemi Kłodzkiej ruin niewielkich, średniowiecznych zamków, obok zamków Homole i Szczerba. Obecnie zachowane są tylko fundamenty obiektów zamku i relikty kamiennych murów, ale nadal jest to jedna z głównych atrakcji krajoznawczych Gór Złotych. Zamek Karpień został zbudowany na pocz. XIV w., może na miejscu starszego grodu. Wzniesiono go przy odnodze traktu handlowego łączącego Lądek z Javornikiem, obecnie w Czechach. Zamek wzmiankowany był po raz pierwszy w 1346 r., kiedy to podarowany został panom von Glubos. Był lokalnym ośrodkiem administracyjnym ze względu na usytuowanie w centrum dużego kompleksu dóbr na Ziemi Kłodzkiej, tzw. państewka karpieńskiego.. W 1 poł. XV w. był wielokrotnie niszczony, m.in. w 1428 r., w czasie wojen husyckich, a ostatecznie zniszczono zamek w 1513 r., ponieważ ustawicznie korzystali z niego lokalni rabusie. Ok. 1580 r. ruiny rozbierano, a kamień wykorzystywano do prac budowlanych w uzdrowisku. W 1847 r. przeprowadzono pierwsze badania archeologiczne, a już przed 1865 r. przystosowywano ruiny zamku do celów turystycznych, i zbudowano na ich terenie centralny pawilon widokowy. Następnie w 1885 r. na podzamczu wzniesiono drewnianą wieżę widokową, którą rozebrano w 1899 r. W tym czasie, w latach 1882-1906 prowadzono także badania archeologiczne. Wówczas odsłonięto częściowo piwnice zamku i wnętrza w przyziemiu. Zachowane były wówczas jeszcze otwory oraz kolebkowe sklepienia niektórych pomieszczeń. Podejmowano próby rekonstrukcji układu i programu funkcjonalnego zamku, a
w 1912 r. rekonstruowano niektóre fragmenty jego murów. Dzięki tym działaniom zamek Karpień jest najlepiej zachowanym ze wszystkich zamków Ziemi Kłodzkiej i łatwo dostępnym, ponieważ doprowadzono do niego drogi spacerowe.
Pałac w Bożkowie
Pałac w Bożkowie to jedna ze wspanialszych i bardziej okazałych rezydencji na Dolnym Śląsku. Kiedyś zachwycała przepychem, dziś niszczeje w zapomnieniu. Pierwszy pałac w Bożkowie powstał już w XVI wieku gdy majątek był w posiadaniu rodu von Raueck. Obecny wygląd pałacu to zasługa Aleksandra von Magnisa. W latach 1787-1791 dokonano tu zakrojonej na szeroką skalę przebudowy. Pałac w Bożkowie zyskał barokowo–klasycystyczny charakter. W 1800 roku rezydencja wzbogaciła się jeszcze o park i leśniczówkę. W 1870 roku w pałacu wybuchł tragiczny w skutkach pożar. Rezydencja poniosła ogromne straty. Na szczęście dzięki staraniom hrabiego Magnisa, udało się jej przywrócić dawną świetność, a do Bożkowa przyjeżdżali chętnie znakomici goście. Po II wojnie mieścił się tu szkoła. Pomimo intensywnej eksploatacji, budynek nadal był w świetnej kondycji i zachwycał jak za czasów gdy w mieszkał tu hrabia Magnis. Rezydencja była regularnie remontowana i nic nie zapowiadało, że pałac w Bożkowie popadnie w ruinę. Niestety, wraz z chwilą gdy z tymczasowej szkoły zniknęli ostatni uczniowie, nad Bożków nadciągnęły czarne chmury. Chociaż pojawiają się kolejne plotki o nowej firmie interesującej się rezydencją, trudno uwierzyć, że cokolwiek da się tu jeszcze zmienić. Pałac stale niszczeje.
Pałac w Piszkowicach jest jednym z trzech na Ziemi Kłodzkiej przykładów architektury rezydencjonalnej w stylu baroku dojrzałego, obok pałacu letniego w Ścinawce Górnej i skrzydła frontowego zamku w Nowej Rudzie. W 1340 r. wzmiankowane wieś Piszkowice i tutejszy dwór związany później z dobrami posiadanymi od roku 1346 po 1819 przez rodzinę von Haugwitz. W XVI lub XVII w. dwór ten zastąpiony przez siedzibę wzniesioną na cyplu skalnym o stromych stokach. Siedziba ta została radykalnie przebudowana z wykorzystaniem wzorców z rezydencjonalnej, austriacko-czeskiej architektury. Pałac przebudowano w stylu dojrzałego baroku z elementami baroku wczesnego i ludowego w 1722 r. Kolejna przebudowa pałacu została przeprowadzona w 1892 r. dla wrocławskiego bankiera Wolfganga Moritza von Eichborn. We wnętrzu pałacu zmieniono wystrój, m.in. niektóre barokowe sztukaterie uzupełnione nowymi elementami. Wiadome też, że ok. 1924 r. niektóre stropy wnętrz pałacowych polichromowano (ornamentowano). W latach 2015–2017 pałac został gruntownie odremontowany.
Początki osadnictwa w Kamieńcu datowane są na pierwszą połowę XIV w. Do XV w. tutejsze dobra przechodzą przez ręce rodów von Pannwitz i von Haugwitz z Piszkowic. W kolejnym stuleciu Kamieniec staje się częścią państwa stanowego Korytów, a pod koniec XVIII w. mieszka tu ponad 200 osób. Hrabia von Hartig, ówczesny właściciel dóbr kamienieckich wznosi niewielki barokowy pałac. Pałac w Kamieńcu przechodzi w ręce rodu von Mutius, z którego inicjatywy na północ od pałacu założono kamieniołom wapienia i wzniesiono piec do jego wypalania. Od 1830 r. jako właściciel pałacu wymieniany jest pastor Karl Eduard Grandke, następnie przechodzi w ręce rodziny hrabiów von Ohlen und Adlerskron. Później majątek kupuje baron Artur von Seherr-Thoss, pan na Dobromierzu. Barokowy pałac został wówczas powiększony o północne, eklektyczne skrzydło, a wejście do niego oprawione w portal z piaskowca, zwieńczony kartuszem herbowym. Jednocześnie w kamienieckim folwarku rozwija się uprawa owoców i zbóż, sprzedawanych w okolicznych miasteczkach i uzdrowiskach. Pałac i jego zabudowania folwarczne w dalszych latach przedwojennych i powojennych pełnią funkcje mieszkalno-użytkowe. W tym czasie budynki nie są remontowane, pomieszczenia są dzielone na mniejsze, a na parterze zabytku składowane są nawozy. Czasy powojenne nie są ciekawymi dla tego zabytku. Zabytek wciąż niszczeje, w 2004 r. pałac opuszczają ostatni mieszkańcy, ale to nie oznacza poprawy jego losu. Pałac powoli staje się kompletna ruiną. Jednak w 2009 roku nowi właściciele pałacu zaczynają remont zrujnowanego zabytku. Dziś o ten już wyremontowany i piękny pałac bardzo dbają, stale go udoskonalając, znajduje się w nim hotel i restauracja. Na miejscu historycznego barokowego ogrodu użytkowo-ozdobnego stworzono ogród krajobrazowy.
Pałac Żelazno
Pałac Żelazno mieści się w XIX-wiecznym budynku i usytuowany jest 8,5 km od centrum Kłodzka. W miejscu obecnego pałacu znajdował się wcześniej dwór, który spłonął podczas wojny trzydziestoletniej. Znany nam dziś budynek powstał w 1798 roku, a jego właścicielem był prawdopodobnie Johann Karl Pecke. Rok później posiadłość zakupił Franz Arbogast Hoffmann, a w 1808 Albert von Biberstein. Kolejnym właścicielem pałacu (od 1838 roku) był Hermann Dietruch Lindheim – przedsiębiorca włókienniczy, właściciel wielu fabryk. To z jego inicjatywy przekopany został kanał doprowadzający wodę do jego fabryki w Krosnowicach (miał ponad półtora kilometra długości). W 1860 roku właścicielem dworu został Hugo von Löbbecke (zięć poprzedniego właściciela). Kilak lat później pałac został przebudowany w stylu neobarokowym. W późniejszych czasach kompleks przechodził jeszcze kilka zmian. Podczas nich dobudowane zostało skrzydło, portyk z kolumnami i kilka innych elementów. Po II Wojnie Światowej Pałac Żelazno został przejęty przez państwo. Przez chwilę znajdowały się w nim magazyny muzealne, aby w końcu stał się on domem wczasowym huty “Bobrek” z Bytomia. Od 1994 roku (po bankructwie huty) przeszedł on w ręce Centrali Zaopatrzenia Hutnictwa w Katowicach. Następnie działał tu prywatny hotel, odbywały się imprezy towarzyskie i kulturalne. Aktualnie pałac jest od krótkiego czasu niedostępny i nieużytkowany.
Pałac w Korytowie
Pałac w Korytowie jest jednym z najcenniejszych barokowych pałaców na Ziemi Kłodzkiej, wzniesionym na bazie rozwiązań formalnych wprowadzonych przez północnowłoskich budowniczych. Jest unikatowy ze względu na rozwiązania przestrzenno-formalne, w tym ze względu na ujęcie reprezentacyjnej klatki schodowej. To pierwszy i jedyny na Ziemi Kłodzkiej pałac z podwójnymi portalami w elewacjach. Pałac i zdobiąca go kamieniarka maja wybitne wartości artystyczne. Korytów wzmiankowany był po raz pierwszy w 1291 r., a tutejsze dobra istniały już w XV w. Przed 1585 r. zbudowano dwór. Dwór ten to zapewne obecny budynek nr 25a, do którego dobudowany jest barokowy pałac. Pałac został zbudowany w 1711 r. przez północnowłoskich budowniczych i kamieniarzy związanych z kłodzkim przedsiębiorstwem budowlanym Carla Luragi, Pałac utrzymano w duchu schyłkowej fazy wczesnego baroku i ukształtowano zasadniczo na bazie włoskich rozwiązań przestrzennych i formalnych, renesansowo-manierystycznych, upowszechnianych w architekturze Austrii i Czech w 1 poł. XVII w. i wprowadzanych do architektury Ziemi Kłodzkiej od poł. XVII w. Zastosowano też wersję wystroju elewacji z wielkim porządkiem oraz z wyróżnieniem pionów osi okiennych płycinami międzyokiennymi charakterystyczną dla pocz. XVIII w. i bliższą dojrzałemu barokowi. Po 1719 r. umieszczono w naczółkach portali herby hrabiego Ludwiga Josepha von Hartig i jego żony, obecnie nie zachowane. Podsumowując pałac w Korytowie jest ze względu na kształt bryły, dyspozycję wnętrz, rozwiązanie klatki schodowej, formy balustrady schodów, boniowanie portali i system stosowania okiennych obramień cztero- i dwuuszakowych zbliżony do pałacu w Międzylesiu (ok. 1684-1695). Natomiast jeśli chodzi o ogólną koncepcję wystroju elewacji, strukturę portali i nakrycie wnętrz sklepieniami zwierciadlanymi to widoczne są raczej analogie z pałacem w Wilkanowie (1679-1686, 1700-1708). W 2. poł. XIX w. starszy dwór (nr 25a), pd. skrzydło pałacu został obniżony i przebudowany na oficynę pałacową.
Wieża mieszkalna w Żelaźnie
Wieża mieszkalna w Żelaźnie to budowla gotycka wzniesiona na przełomie XV i XVI stulecia i przebudowana w wiekach późniejszych. Powstała na planie kwadratu, z użyciem kamienia łamanego. Wieża stanowiła majątek sędziowski i mieszczański i tylko okresowo była siedzibą rycerską. W czasie II wojny światowej mieścił się tu niewielki niemiecki obóz pracy przymusowej. W 1965 r. wieża w Żelaźnie została wpisana do rejestru zabytków i jeszcze w tym samym dziesięcioleciu przeprowadzono w niej generalny remont, po czym przekazano ją drużynie harcerskiej. Obecnie zabytek stanowi własność prywatną i urozmaica architekturę centrum Żelazna. Niestety, nie jest udostępniany turystom.